Stopień Wodny Siarzewo — obalamy mity

W opinii zwolenników budowy stopnia wodnego w Siarzewie inwestycja ta ma rozwiązać wszystkie problemy w okolicy — susza, powódź, niedobór wody, mało atrakcyjny turystycznie region? Niestety, drobiazgowo wykonane analizy nie potwierdzają tego życzeniowego sposobu myślenia.

Poniżej obalamy najczęściej powtarzane mity dotyczące budowy stopnia wodnego w Siarzewie:

1. Czy stopień wodny w Siarzewie pełni istotną rolę w ochronie przeciwpowodziowej?

 NIE

W decyzji środowiskowej RDOŚ zaznacza, że sam stopień wodny Siarzewo nie będzie miał istotnej roli w spłaszczeniu fali powodziowej. Istotną rolę dla około 150 budynków mają pełnić  wały przeciwpowodziowe i zapory boczne na obszarze projektowanego zbiornika, ale te można postawić bez potrzeby ingerencji w przepływ rzeki, czyli bez postawienia stopnia wodnego. 

Jak pokazuje przykład Włocławka, wybudowanie kolejnej bariery na rzece może spotęgować zagrożenie powodziami zatorowymi powstałymi na skutek zatamowania przepływu wody przez śryż czy krę. 

Źródło: Fundacja WWF Polska. 2012. Ocena wpływu zbiornika Włocławek oraz planowanego stopnia i zbiornika w Siarzewie na warunki przepuszczania wielkich wód na podstawie powodzi z maja 2010. Maszynopis. Warszawa.

2. Czy stopień wodny w Siarzewie wpłynie na poprawę warunków wodnych i pomoże w walce z suszą rolniczą?

NIE

Zbiornik Siarzewo nie zredukuje suszy w regionie, co pokazały przykłady zbiorników Włocławek i Siemianówka: mimo ich wybudowania, zagrożenie suszą na tych terenach w żaden sposób nie zmalało. Paradoksalnie może nawet pogłębić problem, ponieważ woda szybciej nagrzewa się i odparowuje ze zbiorników. Ponadto siła erozyjna wody poniżej zapory spowoduje wypłukiwanie materiału z dna, co będzie skutkowało obniżeniem poziomu wód w rzece. W konsekwencji spowoduje to też obniżenie poziomu wód gruntowych, co może dodatkowo pogłębiać problem suszy w regionie. 

Źródło: Stanowisko Fundacji WWF Polska w sprawie budowy stopnia wodnego w Siarzewie

3. Czy energia produkowana w elektrowni wodnej ma istotne znaczenie energetyczne?

NIE

Stopień Wodny w Siarzewie będzie wyposażony w elektrownię o mocy ok. 80 MW. Zgodnie z wyliczeniami tę samą ilość energii można wyprodukować stawiając 44 turbiny wiatrowe, albo wykorzystując dowolny miks energetyczny ze źródeł wiatrowych, fotowoltaiki i

biogazowni. Ten sam efekt można uzyskać również poprzez przekształcenie wyrobisk poodkrywkowych w elektrownie szczytowo-pompowe.

Źródło: Prof. dr hab. inż. Jan Popczyk, dr inż. Krzysztof Bodzek, Alternatywa dla planowanej elektrowni wodnej w Siarzewie w kontekście bezpieczeństwa energetycznego.

4. Czy energia wytworzona w elektrowni wodnej to „zielona energia”?

NIE

Energia wytworzona z wody jest energią odnawialną, jednak zdecydowanie nie jest to „zielona energia”, ponieważ do jej uzyskania należy przekształcić ekosystem rzeki. 

Negatywne oddziaływania nie będą miały miejsca jedynie w korycie rzeki, ale też w otaczającej zlewni. Budowa stopnia wodnego w Siarzewie przyczyni się do ograniczenia miejsc lęgowych ptaków w tym zagrożonej wyginięciem sieweczki obrożnej, mewy siwej czy rybitwy białoczelnej. 

Źródło: Raport OTOP

Ponadto powstanie zapory uniemożliwi rybom dwuśrodowiskowym migrację. 

Łącznie zostanie odcięte 69 601 km rzek dla migracji ryb. Warto zaznaczyć, że ryby dwuśrodowiskowe już są skrajnie zagrożone wyginięciem — obecny spadek ich populacji wynosi ok. 93% w ciągu ostatnich 50 lat. Ponadto 50% gatunków ryb w Polsce jest zagrożonych wyginięciem lub ich występowanie jest zależne od działań człowieka (np. zarybień). 

Źródło: WWF https://www.wwf.pl/aktualnosci/jak-ugryzc-kilkamiliardow

Nie jest to oczywiste, ale zbiorniki zaporowe są odpowiedzialne za 7% emisji gazów cieplarnianych pochodzenia antropogenicznego. Badania pokazują, że funkcjonowanie elektrowni wodnej na tamie powoduje prawie 4-krotnie większą emisję gazów cieplarnianych niż przy wyprodukowaniu tej samej ilości energii z ropy naftowej.

Badania polskie pokazują, że najwyższe tempo uwalniania metanu w postaci bąbli gazowych zachodzi w zbiornikach Włocławek i Siemianówka. Zbiornik Siarzewo pogłębi ten problem i przyczyni się do opóźnienia lub czasowego uniemożliwienia dojścia Polski do deklarowanej neutralności klimatycznej i ograniczenia emisji.

Źródło: R. Gruca-Rokosz, Zbiorniki zaporowe jako źródło emisji gazów cieplarnianych, Inżynieria i Ochrona Środowiska 2012, t. 15, nr 1, s. 51-65
Uwagi fundacji WWF Polska do planu przeciwdziałania skutkom suszy

5. Czy tama we Włocławku zawali się jeżeli nie podeprzemy jej kolejnym stopniem wodnym?

NIE

W latach 2013 – 2015 stopień we Włocławku oraz przyległa infrastruktura przeszły remont. Wydano na ten cel 115 mln zł z publicznych pieniędzy. Z kolei raporty Ośrodka Kontroli Technicznej Zapór wskazują corocznie, że nie ma zagrożenia dla stopnia Włocławek. . Trwałym zabezpieczeniem dla Włocławka jest jego przebudowa i rozbiórka zapory.

Źródło: Stanowisko Fundacji WWF Polska w sprawie budowy stopnia wodnego w Siarzewie

6. Czy region potrzebuje atrakcji turystycznej w postaci zbiornika Siarzewskiego?

NIE

Aktualnie mieszkańcy regionu mają dostęp do wyjątkowej atrakcji turystycznej, jaką jest jedna z ostatnich rzek w europie o charakterze półnaturalnym. Jest to już istniejąca atrakcja turystyczna, która wymaga jedynie odpowiedniej promocji, a nie budowy za miliardy złotych.