„The Guardian” o stopniu wodnym Siarzewo i drodze wodnej E40

przez Małgorzata Górska

Artykuł opublikowany dziś w brytyjskim dzienniku „The Guardian” podkreśla niszczycielskie skutki planowanego na Wiśle nowego stopnia wodnego „Siarzewo”. Polski rząd prze do przodu pomimo ostrzeżeń naukowców i organizacji pozarządowych.

Przypomnijmy, około 200 km na północny zachód od Warszawy, nieopodal wsi Siarzewo, planowana jest budowa stopnia wodnego na Wiśle. Inwestycja ma kosztować (wg najnowszych szacunków) około 1 mld euro. Stopień wodny Siarzewo jest integralną częścią międzynarodowej drogi wodnej E40, mającej połączyć Bałtyk z Morzem Czarnym.

W sierpniu br. Minister Klimatu i Środowiska uchylił w całości i przekazał do ponownego rozpoznania Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska w Bydgoszczy decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą „Budowa stopnia wodnego na Wiśle poniżej Włocławka” – lokalizacja Siarzewo. Wody Polskie (inwestor) zaskarżyły tę decyzję. Dwa miesiące później sąd uchylił decyzję Ministra, co – dzięki rygorowi natychmiastowej wykonalności tej decyzji – umożliwia kontynuację projektu zanim wydana zostanie ostateczna decyzja środowiskowa.

W artykule „The Guardian” cytowany jest m.in. dr. hab. Andrzej Mikulski, hydrobiolog z Uniwersytetu Warszawskiego: „Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach dla stopnia wodnego Siarzewo jest wysoce wadliwa z tego prostego powodu, że znaczący negatywny wpływ planowanej inwestycji na środowisko jest dość oczywisty i że wpływ ten nie jest równoważony przez możliwe korzyści. Polskie środowisko naukowe od kilkudziesięciu lat wielokrotnie to podkreślało”. Nie tylko naukowcy i niezależne organizacje ekologiczne, ale także znacząca część społeczeństwa wraz ze znaną poetką Małgorzatą Lebdą protestują przeciwko planom zniszczenia Wisły. Dwa tygodnie wcześniej Komisja Europejska również dostrzegła wysokie koszty i destrukcyjny wpływ na środowisko związane z drogą wodną E40 i nie uwzględniła jej w zaproponowanym przyszłym programie rozwoju transportu w UE.

Jednak polski rząd nadal kontynuuje plany budowy. Stopień wodny Siarzewo byłby tylko jednym z 13 (do nawet 15) stopni wodnych, które miałyby być wybudowane na Wiśle, by droga wodna E40 była dostępna dla dużych jednostek pływających.

Nie widzimy uzasadnionego i wiarygodnego powodu by budować kolejny stopień wodny na Wiśle czy poświęcić rzeki i torfowiska Polesia na rzecz drogi wodnej E40. Wraz z Wami nadal będziemy działać na rzecz Wisły i Polesia, by uratować je dla nas i przyszłych pokoleń.

Przeczytaj artykuł w „The Guardian”, który podsumowuje ostatnie wydarzenia i różne poglądy na budowę zapory w Siarzewie.

Zdjęcie Wisły - fot. Bogusław Pawłowski